Emocje są niczym znaki drogowe, które pozwalają nam się lepiej orientować w świecie. Mają bezpiecznie doprowadzić do celu, informują o zagrożeniach, pozwalają się przygotować na niebezpieczeństwo.
W okolicznościach takich jak działania wojenne toczące się bardzo blisko pojawia się kilka emocji, które towarzyszą nam intensywniej niż zwykle.
Złość
Gniew
Gniew sygnalizuje, że na Twojej drodze pojawiła się przeszkoda, która Ci zagraża. Musisz o siebie zadbać. Gniew może Ci w tym pomóc, mobilizując do działania, wyzwalając energię.
Smutek
Smutek sygnalizuje utratę ważnej relacji – bliska osoba odchodzi albo umiera. Towarzyszy Ci, kiedy obserwujesz ludzką krzywdę, aktualną sytuację na świecie, doświadczasz przykrych sytuacji… Smutek łączy się też z utratą nadziei na przyszłość.
Strach
Strach informuje o niebezpieczeństwie. Wysyła sygnał: uciekaj albo walcz. W odróżnieniu od lęku strach jest wywoływany przez rozpoznawalny bodziec. Gdy on ustaje, najczęściej znika też strach.
Lęk
Lęk jest emocją ochronną i przeżywanie go, o ile nie jest nadmiarowe, nie szkodzi zdrowiu. Lęk to życiodajna, adaptacyjna emocja. Dotyczy wyobrażonych sytuacji – przewidujemy zagrożenia, które mogą nastąpić w przyszłości.
Rozczarowanie
Można rozczarować się człowiekiem, światem, aktualną polityką… Rozczarowanie to taka poznawcza obróbka sytuacji. Od jej rezultatów zależy, czy rozczarowaniu będzie towarzyszył lęk, złość, smutek czy wstyd.
Troska o duszę
Często uciekamy od trudnych emocji, bo myślimy, że one będą trwały wiecznie. Tymczasem emocje szybko narastają i też szybko opadają.
Emocje są też trudne wtedy, kiedy myślimy, że nie mamy na nie wpływu. Zamiast od nich uciekać, warto zadać sobie pytanie, dlaczego tak się czujesz. Twoja dusza ma również swoje potrzeby. Warto o nie zadbać, dać sobie przyzwolenie na wyciszenie, na dystans. Warto pomagać innym, ale troszcząc się równolegle o swój komfort psychiczny. Jeśli nie zaopiekujesz siebie i swojego stanu ducha, poniesiesz wysoki koszt emocjonalny.
Jak sobie radzisz z emocjami, które Ci aktualnie towarzyszą? Jeśli czujesz potrzebę rozmowy, emocjonalnego wsparcia, nie wahaj się ze mną skontaktować.